• Авторизация


Что такое Польша? - Королевский Замок на Вавеле в Кракове 30-01-2009 12:23 к комментариям - к полной версии - понравилось!


Здравствуйте :)

[614x347]
Вавель, несмотря на то, что больше чем 400 лет тому назад перестал быть официальной резиденцией польских владыков, он не потерял своего блеска. Я думаю, что для поляков - это особое место, квинтэссенсия польскости. Вавел до конца остался местом коронации королей и их похоронa. Роль некрополии исполняли подземелья Кафедры Вавельской – до сегодняшнего дня находятся там надгробия польских повелителей.
[664x640]
Замочный Вавельский коллектив находится в списке мирового наследства ЮНЕСКО.

[591x558]

[700x470]

В музейных собраниях в Замке Вавельскoм находятся два вещи, о которых хотела упомянуть: Щербец и коллекция аррасов (гобеленов).

Щербец это коронационный меч польских королей. В году 1320 использованный в первый раз в Вавельской Кафедре как коронационный меч Владиславом Локетком. Хранённый с тех пор в коронной сокровищнице на Вавеле, откуда в 1795 году был похищенный прусаками. Потом прошёл через несколько рук частных владельцев, в 1884 году попал в Эрмитаж в Петербурге, откуда в 1924 году обретённый вновь дорогой замены вернулся на Вавель.

[406x505]

Аррасы (гобелены) это художественные стенные ткани, о перекрытой композиции подражающие картины, вырабатыванные из тонких шерстяных нитей, часто с добавлением нитей шёлковых и золотых. Вырабатыванные в средневековых и XVI-вечных мануфактурах. Аррасы есть самым ценным украшением вавельских комнат. Заказал их король Сигизмунд Август в самых хороших брюссельских мастерских. Его коллекция считала 350 аррасов. К сегодняшним временам сохранилось их 134.
[665x699]
В ссылке можно посмотреть более вавельских аррасов и гобеленов:
http://www.arrasy-krakow.com/

Кроме того стоит также упомянуть о Колоколе Сигизмунда.
[354x467]
Это самый известный и самый большой колокол в Польше – взвешивает 12.6 тон. Учреждённый королём Сигизмундом Старым, висит в Вавельской Кафедре. Сделал его в краковской людвисярни в 1520 году Ганс Бэгэм из Нюренбергии. Колокола завис на башне 9. июля 1521 года. Этот случай увековечил на картине „Завешивание Колокола Сигизмунда” (на русских сайтах эта картина называется просто "Колокол Сигизмунда") один из самых великолепных польских художников, Ян Матейко:

[699x352]

13 июля 1521 года Колокол Сигизмунда зазвенел впервые.
По легенде он был отлит из раздобытых пушек. Его сердце трескалось уже несколько раз, последний раз в 2000 году.

Колокол пускан ручным способом через 8 - 12 человеков. Привилегию битья в этот колокол имеет около 30 людей, принадлежащих к Братству Звонарей Сигизмунда. Этот колокол бьёт только по случаю самых важных событий в родине.
По старым сказаниям, голос Сигизмунда развеивает тучи и приносит солнечную погоду, а девушка, которая дотронется до его сердца, скоро выйдёт замуж и будет счастливая в любви.

С приветом из Польши ;)

Версия по-польски:
Zamek Królewski na Wawelu

Wawel, pomimo że ponad 400 lat temu przestał być oficjalną siedzibą władców polskich, to nie stracił swego splendoru. Myślę, że dla Polaków jest miejscem szczególnym, jest kwintesencją polskości. Wawel do końca pozostał miejscem koronacji królów i ich pochówku. Rolę nekropolii pełniły podziemia Katedry Wawelskiej – do dziś znajdują się tam nagrobki polskich władców.
Zespół zamkowy na Wawelu jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
W zbiorach muzealnych na zamku wawelskim znajdują dwie rzeczy, o których chciałam wspomnieć: Szczerbiec i kolekcja arrasów.
Szczerbiec – miecz koronacyjny królów polskich. W roku 1320 użyty po raz pierwszy w Katedrze Wawelskiej jako miecz koronacyjny przez Władysława Łokietka. Przechowywany odtąd w Skarbcu Koronnym na Wawelu, skąd w r. 1795 zrabowany przez Prusaków. Potem przeszedł przez kilka rąk prywatnych właścicieli, w 1884 roku trafił do Ermitażu w Petersburgu, skąd w 1924 odzyskany drogą zamiany powrócił na Wawel.
Arrasy to artystyczne tkaniny ścienne, o zamkniętej kompozycji naśladujące obrazy, wyrabiane z cienkich nici wełnianych, często z dodatkiem nici jedwabnych i złotych. Produkowane w średniowiecznych i XVI-wiecznych manufakturach. Arrasy są najcenniejszą ozdobą komnat wawelskich. Zamówił je król Zygmunt August w najlepszych brukselskich warsztatach. Jego kolekcja liczyła 350 arrasów. Do czasów dzisiejszych zachowało się 134.
W linku można obejrzeć więcej arrasów wawelskich.
Oprócz tego warto również wspomnieć o Dzwonie Zygmunta. Jest to najsłynniejszy i największy dzwon w Polsce – waży 12,6 ton. Ufundowany przez króla Zygmunta Starego, wisi w Wawelskiej Katedrze. Wykonał go w krakowskiej ludwisiarni w 1520 roku Hans Behem z Norymbergii. Zawieszenie dzwonu na wieży miało miejsce 9. lipca 1521 roku. Zdarzenie to uwiecznił na obrazie „Zawieszenie Dzwonu Zygmunta” jeden z najwspanialszych polskich malarzy, Jan Matejko.
13 lipca 1521 roku Dzwon Zygmunta zadzwonił po raz pierwszy.
Według legendy został odlany ze zdobytych armat. Jego serce pękało już kilka razy, ostatni raz w 2000 roku.
Dzwon jest uruchamiany ręcznie przez 8-12 ludzi. Przywilej bicia w ten dzwon ma około 30 ludzi, należących do Bractwa Dzwonników Zygmunta. Dzwon ten bije tylko przy okazji najważniejszych wydarzeń w kraju.
Według starych podań, głos Zygmunta rozwiewa chmury i przynosi słoneczną pogodę, a panna, która dotknie jego serca, wkrótce wyjdzie za mąż i będzie szczęśliwa w miłości.
вверх^ к полной версии понравилось! в evernote
Комментарии (25):
30-01-2009-16:42 удалить
"...największy dzwon w Polsce – waży 12,6 ton."

Czytałem, że jesienią i zimą dzwon "tyje". Drewniane elementy konstrukcji i konopne liny nasiąkają wilgocią, co w rezultacie daje całkowitą masę nawet do 13 ton. W trakcie dzwonienia ze względu na siłę odśrodkową masa dzwonu zwiększa się trzykrotnie... Wprawienie w ruch i dzwonienie wymaga skupienia i ostrożności... nie tylko siły... Przed wojną jeden z dzwonników został wyrzucony przez okno...

"Przywilej bicia w ten dzwon ma tylko 28 zakonników, należących do Bractwa Dzwonników Zygmunta"

Z tych samych źródeł wynika, że w skład Bractwa Dzwonników wchodzi krakowska elita, naukowcy, dyrektorzy krakowskich urzędów i prezesi firm. Próby podejmuje także młodzież, gdyż zaszczytny obowiązek przechodzi z ojca na syna. Pani Barbara Szyper, historyk sztuki, jest jedyną kobieta w bractwie... (aż strach pomyśleć co czeka jej męża wracającego do domu nad ranem)

W wigilię 2000 roku Zygmunt nie obwieścił nowego tysiąclecia bo miał... zawał... Pękło mu serce.
Bezpieczniej i wygodniej było by zastąpić ludzi mechanizmem elektrycznym ale dzwonnicy nie chcą o tym słyszeć - Tradycja zobowiązuje-mówią. Tak... tylko się zastanawiam o którą tradycję im tak naprawdę chodzi... Po każdej sesji członkowie braci odbierają od proboszcza katedry symboliczne wynagrodzenie... I tu tradycja nakazuje natychmiast wydać owe pieniążki... "U Literatów" każdy dzwonnik ma swój kufel ustawiony na ozdobnej tarczy z nazwiskami członków bractwa... I o takie właśnie tradycje warto walczyć... ...przy kuflu piwa...
Gabitus 30-01-2009-17:19 удалить
Исходное сообщение interlokutor
Здравствуйте :)

Спасибо, Майя! А все же красиво смотрятся старинные медные крыши.:)
Туристов в королевский замок пускают?
interlokutor 30-01-2009-17:58 удалить
Ответ на комментарий Gabitus # Конечно, пускают. Ведь там музей. Только много денег стоит такое удовольствие. ;)
interlokutor 30-01-2009-18:32 удалить
Прочитайте коммент Зена, очень интересный. Я даже решила его для Вас перевести :)

Зен пишет:

"... самый большой колокол в Польше – взвешивает 12.6 тон."
Я читал, что осенью и зимой колокол "полнеет". Деревянные элементы конструкции и конопляные канаты впитывают влагу, что в результате даёт полную массу даже к 13 тоннам. Во время звонения в связи на центробежной силой масса колокола увеличивается втрое... Приведенье в движение и звонение требует сосредоточения и осторожности... не только силы... Перед войной один из звонарей был "избросен" через окно...

"Привилегию битья в этот колокол имеет только 28 монахов, принадлежащих к Братству Звонарей Сигизмунда."

Из тех же самых причин вытекает, что в склад Братства Звонарей входят краковская элита, научные работники, директоры краковских учреждений и председатели фирм. Пробы принимает также молодёжь, так как почётный долг переходит из отца на сына. Госпожа Барбара Шкипер, искусствовед, одинокая женщина в братстве... (даже страшно подумать что ждёт её мужа возвращающегося домой "над утром")

В сочельник 2000 года Сигизмунд не сообщил нового тысячелетия потому что имел... инфаркт... Треснуло ему сердце.
Безопаснее и удобнее было бы чтоб заменить людей на электрический механизм, но звонари не хотят об этом слушать - традиция обязывает - говорят. Так... я только задумываюсь, о которую традицию им так в самом деле идет... После каждой сессии члены братьев примут у настоятеля кафедры символическое вознаграждение... И здесь традиция велит тотчас же израсходовать эти денежки... "У литераторов" (это такой ресторан) у каждого звонаря своя кружка поставленная на фигурном диске с фамилиями членов компании... И о такую именно традицию стоит бороться...... при кружке пива...
30-01-2009-19:35 удалить
...i słyszałem gdzieś, że Szczerbiec służył do obierania ziemniaków...
Gabitus 30-01-2009-20:06 удалить
Ответ на комментарий interlokutor # Спасибо Майя, я прочитал Зенона.
""Bezpieczniej i wygodniej było by zastąpić ludzi mechanizmem elektrycznym ale dzwonnicy nie chcą o tym słyszeć - Tradycja zobowiązuje-mówią. Tak... tylko się zastanawiam o którą tradycję im tak naprawdę chodzi... Po każdej sesji członkowie braci odbierają od proboszcza katedry symboliczne wynagrodzenie... I tu tradycja nakazuje natychmiast wydać owe pieniążki... "U Literatów" każdy dzwonnik ma swój kufel ustawiony na ozdobnej tarczy z nazwiskami członków bractwa... I o takie właśnie tradycje warto walczyć... ...przy kuflu piwa.""
""Безопаснее и удобнее было бы чтоб заменить людей на электрический механизм, но звонари не хотят об этом слушать - традиция обязывает - говорят. Так... я только задумываюсь, о которую традицию им так в самом деле идет... После каждой сессии члены братьев примут у настоятеля кафедры символическое вознаграждение... И здесь традиция велит тотчас же израсходовать эти денежки... "У литераторов" (это такой ресторан) у каждого звонаря своя кружка поставленная на фигурном диске с фамилиями членов компании... И о такую именно традицию стоит бороться...... при кружке пива...""
На мой взгляд это добрая традиция. особенно на счет КАК израсходовать вознаграждение
Я полностью солидарен с вашими звонарями.
А почему их только 28?
Да, еще на счет центробежной силы - Зенон, по-моему вы ошибаетесь. Колокола такого веса не раскачивают, раскачивают привязанный внутри "язык" колокола. Так что вес (масса вообще не увеличивается) колокола не может возрасти.
30-01-2009-22:32 удалить
Ответ на комментарий Gabitus #
Исходное сообщение Gabitus
Спасибо Майя, я прочитал Зенона.
""Bezpieczniej i wygodniej było by zastąpić ludzi mechanizmem elektrycznym ale dzwonnicy nie chcą o tym słyszeć - Tradycja zobowiązuje-mówią. Tak... tylko się zastanawiam o którą tradycję im tak naprawdę chodzi... Po każdej sesji członkowie braci odbierają od proboszcza katedry symboliczne wynagrodzenie... I tu tradycja nakazuje natychmiast wydać owe pieniążki... "U Literatów" każdy dzwonnik ma swój kufel ustawiony na ozdobnej tarczy z nazwiskami członków bractwa... I o takie właśnie tradycje warto walczyć... ...przy kuflu piwa.""
""Безопаснее и удобнее было бы чтоб заменить людей на электрический механизм, но звонари не хотят об этом слушать - традиция обязывает - говорят. Так... я только задумываюсь, о которую традицию им так в самом деле идет... После каждой сессии члены братьев примут у настоятеля кафедры символическое вознаграждение... И здесь традиция велит тотчас же израсходовать эти денежки... "У литераторов" (это такой ресторан) у каждого звонаря своя кружка поставленная на фигурном диске с фамилиями членов компании... И о такую именно традицию стоит бороться...... при кружке пива...""
На мой взгляд это добрая традиция. особенно на счет КАК израсходовать вознаграждение
Я полностью солидарен с вашими звонарями.
А почему их только 28?
Да, еще на счет центробежной силы - Зенон, по-моему вы ошибаетесь. Колокола такого веса не раскачивают, раскачивают привязанный внутри "язык" колокола. Так что вес (масса вообще не увеличивается) колокола не может возрасти.

Ja tam się nie znam... prosty chłopak jestem... ale jak mówią że się kiwa to zakładam że się kiwa... bo przecież oni to piwo piją po robocie... gdyby pili przed to można by jeszcze przypuszczać, że to dzwonnicy się kiwają...


[384x512]
[266x400]
[254x400]
[400x300]
[400x300]

Przyznaję, że to troszkę dziwne... ale byłbym naprawdę szczęśliwy gdyby to było jedyne dziwactwo w naszym kraju...

Ale chylę czoło... Niezaprzeczalnie masa się nie zmienia... Tak kończy się bezmyślne przepisywanie z czasopism... Więc może przy okazji:
"- Proszę Państwa, czy Państwo wiedzą, czym się różni profesor od dziennikarza? Otóż obaj kończą studia magisterskie, mają mniej więcej zbliżony poziom wiedzy. Jeden z nich interesuje się tylko jedną dziedziną, potem jednym problemem i ciągle się w niego zagłębia, coraz bardziej zawęża mu się sfera zainteresowań, robi doktorat, zostaje profesorem. Drugi natomiast zajmuję się różnymi dziedzinami, wie wiele rzeczy, ale tylko powierzchownie. Ciągle musi poszerzać horyzonty, mimowolnie spłycając swoją wiedzę.
I teraz proszę Państwa, wychodzi ta różnica, bo w granicy profesor wie wszystko o niczym, a dziennikarz nic o wszystkim."
interlokutor 30-01-2009-22:40 удалить
Ответ на комментарий #
Исходное сообщение Zenon_x
...i słyszałem gdzieś, że Szczerbiec służył do obierania ziemniaków...


Żartujesz! Nie wierzę. :P
Próbowałeś kiedyś takim mieczem obierać ziemniaki? Chyba raczej do rąbania ziemniaków mógł służyć, na plasterki, i to niezbyt cienkie ;)
interlokutor 30-01-2009-22:42 удалить
Gabitus: "Колокола такого веса не раскачивают, раскачивают привязанный внутри "язык" колокола."

У нас это называется "сердце" колокола ;)
30-01-2009-22:58 удалить
Ответ на комментарий interlokutor #
Исходное сообщение interlokutor
Исходное сообщение Zenon_x
...i słyszałem gdzieś, że Szczerbiec służył do obierania ziemniaków...


Żartujesz! Nie wierzę. :P
Próbowałeś kiedyś takim mieczem obierać ziemniaki? Chyba raczej do rąbania ziemniaków mógł służyć, na plasterki, i to niezbyt cienkie ;)


...do frytek znaczy się...
Ja się tu u Ciebie wiele już nauczyłem... i wciąż na nowo odkrywam nieznany świat...
Gabitus 31-01-2009-15:06 удалить
Ответ на комментарий #
Исходное сообщение Zenon_x

Спасибо, Зенон. (Без ухмылки) Фотографии впечатляют. Но все рано непонятно зачем тогда раскачивать колокол, когда проще раскачать "язык".
А на счет того почему 28 человек нет никакой информации? ( Я бы не против записаться в их число, поскольку тоже очень люблю пиво.)
Gabitus 31-01-2009-15:09 удалить
Ответ на комментарий interlokutor #
Исходное сообщение interlokutor
Gabitus: "Колокола такого веса не раскачивают, раскачивают привязанный внутри "язык" колокола."

У нас это называется "сердце" колокола ;)

Спасибо, Майя! И оно ( сердце колокола) треснуло? А когда починят?
interlokutor 31-01-2009-16:38 удалить
Ответ на комментарий Gabitus #
Исходное сообщение Gabitus
Исходное сообщение interlokutor
Gabitus: "Колокола такого веса не раскачивают, раскачивают привязанный внутри "язык" колокола."

У нас это называется "сердце" колокола ;)

Спасибо, Майя! И оно ( сердце колокола) треснуло? А когда починят?


Давно починили. Сразу. Даже теперь дали гарантию на 1000 лет ;)
31-01-2009-22:01 удалить
Ответ на комментарий Gabitus #
Исходное сообщение Gabitus
Исходное сообщение Zenon_x

Спасибо, Зенон. (Без ухмылки) Фотографии впечатляют. Но все рано непонятно зачем тогда раскачивать колокол, когда проще раскачать "язык".
А на счет того почему 28 человек нет никакой информации? ( Я бы не против записаться в их число, поскольку тоже очень люблю пиво.)


Przy założeniu, że jest tylko 28 szczęśliwców, jak podała In, proponuję nie wspominać głośno że prościej rozbujać serce dzwonu... To mogło by spowodować ograniczenie owych wybrańców nawet do 8 osób... Proponuję raczej zasugerować aby dla lepszego efektu rozbujać całą wieżę... Może pomysł nie należy do najmądrzejszych... ale za to ilu ludzi do tego potrzeba...

Gabitus 01-02-2009-10:50 удалить
Ответ на комментарий #
Исходное сообщение Zenon_x
Przy założeniu, że jest tylko 28 szczęśliwców, jak podała In, proponuję nie wspominać głośno że prościej rozbujać serce dzwonu... To mogło by spowodować ograniczenie owych wybrańców nawet do 8 osób... Proponuję raczej zasugerować aby dla lepszego efektu rozbujać całą wieżę... Może pomysł nie należy do najmądrzejszych... ale za to ilu ludzi do tego potrzeba...

Должна быть какая-то рациональная основа для такой цифры. Какие-нибудь легенды.
01-02-2009-13:34 удалить
Ответ на комментарий Gabitus #
Исходное сообщение Gabitus
Исходное сообщение Zenon_x
Przy założeniu, że jest tylko 28 szczęśliwców, jak podała In, proponuję nie wspominać głośno że prościej rozbujać serce dzwonu... To mogło by spowodować ograniczenie owych wybrańców nawet do 8 osób... Proponuję raczej zasugerować aby dla lepszego efektu rozbujać całą wieżę... Może pomysł nie należy do najmądrzejszych... ale za to ilu ludzi do tego potrzeba...

Должна быть какая-то рациональная основа для такой цифры. Какие-нибудь легенды.


Jest wiele legend związanych z Dzwonem Zygmunta. Dotyczą one głównie historii jego powstania, szczęścia, powodzenia w miłości, zwiastowania urodzajnych lat lub klęsk... Nigdzie natomiast nie natrafiłem na publikację wyjaśniającą dlaczego liczebność Bractwa jest taka a nie inna... Nie sposób nawet ustalić jaka naprawdę ona jest... Różne źródła różnie podają... Poniżej zamieszczam przykłady. To tylko nieliczne źródła które przejrzałem...
Jako człowiek praktyczny postanowiłem samodzielnie ustalić stan faktyczny. Tak więc moim zdaniem Bractwo liczy dokładnie 32 osoby. Wynika to jednoznacznie z ilości kufli do piwa znajdujących się na tarczy. Na obrazku widzimy dokładnie 31 naczyń... ale jedno miejsce jest puste. Pewnie jeden z członków Bractwa właśnie w tej chwili oddaje się swojej namiętności...

Tarcza Bractwa Dzwonników Zygmunta

[626x446]


***
http://duchowy.pl/content/view/2629/
[około 30 dzwonników]

Bractwo Dzwonników

Zygmunt I Stary funkcję dzwonników powierzył chłopom z podkrakowskich Świątników. Obowiązek ten przeszedł na krakowski cech cieśli. Później dzwonili klerycy, wawelscy strażnicy. Obecnie istnieje Bractwo Dzwonników „Zygmunta”, na czele którego stoi Wojciech Bochnak. Funkcję tę piastuje po swoim ojcu, prof. Adamie Bochnaku, jednym z niewielu ludzi urodzonych na Wawelu. Do Bractwa należy ok. trzydziestu osób. Służba na dzwonnicy to dla nich wielki zaszczyt. Przy sznurach „Zygmunta” jest zazwyczaj aktywnych dwunastu dzwonników. W cywilu są dyrektorami przedsiębiorstw, historykami sztuki, architektami, uczniami i studentami. W ich gronie znajduje się jedyna kobieta Barbara Szyper, historyk sztuki w Muzeum Narodowym. Aby rozkołysać serce dzwonu, serca dzwonników też muszą być w odpowiedniej formie. Rozgrzewką przed rozkołysaniem dzwonu jest pokonanie 144 schodów, które umożliwiają wejście na wieżę Zygmuntowską. Honorowym członkiem Bractwa jest m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

Zwierzchnikiem dzwonników jest proboszcz katedry Wawelskiej. Po dzwonieniu członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w Kamienicy nr 7, w „Domu pod Trzema Koronami”. W kawiarence „U literatów”, w pierwszej izbie, można zobaczyć Tarczę Bractwa Dzwonników „Zygmunta”. Jak informuje tablica: „Wielki Dzwon Zygmunta”, ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r., poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników”. Tutaj w lokalu, na głównej ścianie, jest specjalny regał w kształcie dzwonu, a każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem według starszeństwa.

***
http://www.poznawajswiat.pl/polskie-zabytki-zamek-na-wawelu/
[35 dzwonników]

Charakterystyczne dla dzwonu jest to, iż przy dzisiejszej mechanice zachował on swój starodawny mechanizm, to znaczy uruchamiany jest on ręcznie, przez zespół ośmiu-dwunastu ludzi. Przywilej rozhuśtania tego dzwonu ma tylko 35 dzwonników, należących do stowarzyszenia o nazwie Bractwo Dzwonników Zygmunta.

***
http://www.encyclopaedia.es/pl/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://krzysztofkolumb.pl/malopolska/ulica-kanonicza-w-krakowie-2.html
http://www.wzks.uj.edu.pl/epi/2004/lha19/7/obecnie.html
http://www.wiki.bywa.net/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://wiki.xiaoyaozi.com/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.htm
http://pl.wikimobs.com/index.php?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.fso.nysa.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.wiem.busas.pl/index.php?wiki=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.radom.xpx.pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://wiedza.seokat.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.flexitcom.pl/index.php?l=pl&q=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
[brak danych na temat liczby dzwonników]

„Wielki Dzwon Zygmunta” ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r. poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników. Początkowo byli to dzwonnicy katedralni, potem przez kilka wieków członkowie cechu cieśli krakowskich, a następnie pracownicy wawelskiego wzgórza. Od połowy XX w. tym wielkim, 13 ton ważącym dzwonem, opiekuje się Bractwo Dzwonników Zygmunta, podległe zwierzchnictwu Katedry Wawelskiej. Aby zapewnić pełne wychylenie dzwonu i wywołać jego wspaniały dźwięk, za sznury pociąga równocześnie 12 dzwonników. Po dzwonieniu Członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w tutejszej gospodzie przy kuflu piwa. Każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem podług starszeństwa.”


***

http://wiedza.seokat.pl/?title=Dzwon_Zygmunta
[35 dzwonników]

Dzwon Zygmunta uruchamiany jest ręcznie, przez zespół 8-12 ludzi. Rozhuśtanie go wymaga sporo siły i czasu. Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta. Wśród dzwonników znajduje się jedna kobieta.

Bicie jest nie tylko wymagające fizycznie, ale także niebezpieczne. W latach 20. XX wieku niedoświadczony dzwonnik nie puścił liny i został wyciągnięty przez okno dzwonnicy. Szczęśliwie nie puszczał w dalszym ciągu liny, więc powracający dzwon wciągnął go przez toż okno z powrotem na wieżę. Dzwonnik nie uległ zranieniu. Od tego czasu okna zostały zabezpieczone siatką.

Bicie w dzwon Zygmunta oznajmia tylko święta i uroczystości kościelne i państwowe oraz najważniejsze wydarzenia w życiu Polski lub Kościoła katolickiego. Bił na przykład wieczorem 2 kwietnia 2005, po ogłoszeniu śmierci papieża Jana Pawła II (tak samo, jak 27 lat wcześniej, po wyborze Karola Wojtyły na papieża), poprzednio zaś – 30 kwietnia 2004 roku po mszy św. w intencji Ojczyzny, odprawionej w katedrze wawelskiej z okazji przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, a także 1 września 1939 roku, kiedy to Polska została zaatakowana przez III Rzeszę.

***
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/magazyn_980312/magazyn_a_5.html
[brak danych na temat liczby dzwonników]

Dlaczego nie kołysze się samym sercem:
"Raz, podczas remontu wieży, gdy kielich był unieruchomiony, dzwonnicy próbowali dzwonić samym sercem. Nie wyszło. - Ten dzwon musi dzwonić tak, jak to robił przez kilkaset lat - mówią. - Inaczej nie zabrzmi."


Troszkę danych:
"Bogu Najlepszemu i Największemu, i Dziewicy Bogurodzicy, Świętym patronom swoim, Wielki Zygmunt, król Polski, kazał wykonać ten dzwon, wielkością godny umysłu i czynów dzieł swoich" - taki napis autorstwa biskupa Andrzeja Krzyckiego nakazał umieścić na wawelskim dzwonie król Zygmunt I Stary.

Królewski dzwon stworzył słynny ludwisarz z Norymbergi Hans Behem. Odlał go z armat zdobytych na Wołochach pod Obertynem. Na Wawel dzwon trafił 12 lipca 1521 roku.

Według legendy miało go tam wciągnąć sto wołów. Prawda jest inna, dzwon na wieży umieściło za pomocą krążków, drągów i sznurów kilkudziesięciu chłopów. Cała operacja trwała ledwie godzinę.

Legenda głosi, że czysty głos dzwon Zygmunta zawdzięcza złotej strunie, którą nadworny poeta Bekwark miał wrzucić do stopu w chwili odlewania. W rzeczywistości Bekwarka nie było wtedy w Krakowie.

Dzwon Zygmunta składa się w 80 proc. z miedzi i 20 proc. z cyny. Waży 10 980 kilogramów, ma 2 metry wysokości i 2,5 metra średnicy. Grubość ścian od 7 do 21 centymetrów, objętość 1,2 m sześciennego. Nie jest wykonany idealnie - z jednej strony jest o pół centymetra wyższy, zaś jego obwód to nieco spłaszczony okrąg.

***
http://www.mypolinfo.com/home/art.php?id=813
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.dziekanowice.pl/matczyne_krolestwo,lipiec,2007,371.html
[28 dzwonników]

Przywilej bicia w najsłynniejszy w Polsce dzwon przysługuje 28 dzwonnikom, zrzeszonym w elitarnym Brac-twie Dzwonników Wawelskich.

***
http://januspablo.bloog.pl/d,,id,3523271,m,lipca,r,2008,title,Dzwon-Zygmunta,index.html?ticaid=676d3
[35 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Jest to grono zamknięte. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.se.pl/archiwum/w-boze-narodzenie-uderza-w-zygmunta_44681.html
[35 dzwonników]

"Przywilej dzwonienia ma 35 dzwonników."

***
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,2044802.html
[prawie 30 dzwonników]

"Do Bractwa Dzwonu Zygmunta należy prawie 30 osób."

***
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Dzwon_Zygmunta.html
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."


...i tak bez końca...
interlokutor 01-02-2009-15:32 удалить
Ответ на комментарий Gabitus # Габитус, ну не волнуйся. Если когда-нибудь будешь в Польше, во Вроцлаве, возму Тебя на пиво даже, если не будешь принадлежал к Братству Звонарей Сигизмунда, хорошо? Может быть и Зен к нам присоединится ;)
02-02-2009-00:06 удалить
Ответ на комментарий Gabitus # Na piwo u Dzwonników bywa zaproszonych od 28 do 35 osób...
In zaprasza tylko nas! I to dopiero jest prawdziwy zaszczyt i wielkie wyróżnienie!
In:
Wy:
ja:
my: :drinks::flirt:
02-02-2009-00:23 удалить
Ответ на комментарий interlokutor #
Исходное сообщение interlokutor
Габитус, ну не волнуйся. Если когда-нибудь будешь в Польше, во Вроцлаве, возму Тебя на пиво даже, если не будешь принадлежал к Братству Звонарей Сигизмунда, хорошо? Может быть и Зен к нам присоединится ;)


In, jesteś wspaniała!
Trzymamy Cię za słowo!
Gabitus 02-02-2009-06:39 удалить
Ответ на комментарий #
Исходное сообщение Zenon_x
Jest wiele legend związanych z Dzwonem Zygmunta. Dotyczą one głównie historii jego powstania, szczęścia, powodzenia w miłości, zwiastowania urodzajnych lat lub klęsk... Nigdzie natomiast nie natrafiłem na publikację wyjaśniającą dlaczego liczebność Bractwa jest taka a nie inna... Nie sposób nawet ustalić jaka naprawdę ona jest... Różne źródła różnie podają... Poniżej zamieszczam przykłady. To tylko nieliczne źródła które przejrzałem...
Jako człowiek praktyczny postanowiłem samodzielnie ustalić stan faktyczny. Tak więc moim zdaniem Bractwo liczy dokładnie 32 osoby. Wynika to jednoznacznie z ilości kufli do piwa znajdujących się na tarczy. Na obrazku widzimy dokładnie 31 naczyń... ale jedno miejsce jest puste. Pewnie jeden z członków Bractwa właśnie w tej chwili oddaje się swojej namiętności...

Tarcza Bractwa Dzwonników Zygmunta

[626x446]


***
http://duchowy.pl/content/view/2629/
[około 30 dzwonników]

Bractwo Dzwonników

Zygmunt I Stary funkcję dzwonników powierzył chłopom z podkrakowskich Świątników. Obowiązek ten przeszedł na krakowski cech cieśli. Później dzwonili klerycy, wawelscy strażnicy. Obecnie istnieje Bractwo Dzwonników „Zygmunta”, na czele którego stoi Wojciech Bochnak. Funkcję tę piastuje po swoim ojcu, prof. Adamie Bochnaku, jednym z niewielu ludzi urodzonych na Wawelu. Do Bractwa należy ok. trzydziestu osób. Służba na dzwonnicy to dla nich wielki zaszczyt. Przy sznurach „Zygmunta” jest zazwyczaj aktywnych dwunastu dzwonników. W cywilu są dyrektorami przedsiębiorstw, historykami sztuki, architektami, uczniami i studentami. W ich gronie znajduje się jedyna kobieta Barbara Szyper, historyk sztuki w Muzeum Narodowym. Aby rozkołysać serce dzwonu, serca dzwonników też muszą być w odpowiedniej formie. Rozgrzewką przed rozkołysaniem dzwonu jest pokonanie 144 schodów, które umożliwiają wejście na wieżę Zygmuntowską. Honorowym członkiem Bractwa jest m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

Zwierzchnikiem dzwonników jest proboszcz katedry Wawelskiej. Po dzwonieniu członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w Kamienicy nr 7, w „Domu pod Trzema Koronami”. W kawiarence „U literatów”, w pierwszej izbie, można zobaczyć Tarczę Bractwa Dzwonników „Zygmunta”. Jak informuje tablica: „Wielki Dzwon Zygmunta”, ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r., poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników”. Tutaj w lokalu, na głównej ścianie, jest specjalny regał w kształcie dzwonu, a każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem według starszeństwa.

***
http://www.poznawajswiat.pl/polskie-zabytki-zamek-na-wawelu/
[35 dzwonników]

Charakterystyczne dla dzwonu jest to, iż przy dzisiejszej mechanice zachował on swój starodawny mechanizm, to znaczy uruchamiany jest on ręcznie, przez zespół ośmiu-dwunastu ludzi. Przywilej rozhuśtania tego dzwonu ma tylko 35 dzwonników, należących do stowarzyszenia o nazwie Bractwo Dzwonników Zygmunta.

***
http://www.encyclopaedia.es/pl/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://krzysztofkolumb.pl/malopolska/ulica-kanonicza-w-krakowie-2.html
http://www.wzks.uj.edu.pl/epi/2004/lha19/7/obecnie.html
http://www.wiki.bywa.net/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://wiki.xiaoyaozi.com/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.htm
http://pl.wikimobs.com/index.php?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.fso.nysa.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.wiem.busas.pl/index.php?wiki=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.radom.xpx.pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://wiedza.seokat.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.flexitcom.pl/index.php?l=pl&q=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
[brak danych na temat liczby dzwonników]

„Wielki Dzwon Zygmunta” ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r. poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników. Początkowo byli to dzwonnicy katedralni, potem przez kilka wieków członkowie cechu cieśli krakowskich, a następnie pracownicy wawelskiego wzgórza. Od połowy XX w. tym wielkim, 13 ton ważącym dzwonem, opiekuje się Bractwo Dzwonników Zygmunta, podległe zwierzchnictwu Katedry Wawelskiej. Aby zapewnić pełne wychylenie dzwonu i wywołać jego wspaniały dźwięk, za sznury pociąga równocześnie 12 dzwonników. Po dzwonieniu Członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w tutejszej gospodzie przy kuflu piwa. Każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem podług starszeństwa.”


***

http://wiedza.seokat.pl/?title=Dzwon_Zygmunta
[35 dzwonników]

Dzwon Zygmunta uruchamiany jest ręcznie, przez zespół 8-12 ludzi. Rozhuśtanie go wymaga sporo siły i czasu. Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta. Wśród dzwonników znajduje się jedna kobieta.

Bicie jest nie tylko wymagające fizycznie, ale także niebezpieczne. W latach 20. XX wieku niedoświadczony dzwonnik nie puścił liny i został wyciągnięty przez okno dzwonnicy. Szczęśliwie nie puszczał w dalszym ciągu liny, więc powracający dzwon wciągnął go przez toż okno z powrotem na wieżę. Dzwonnik nie uległ zranieniu. Od tego czasu okna zostały zabezpieczone siatką.

Bicie w dzwon Zygmunta oznajmia tylko święta i uroczystości kościelne i państwowe oraz najważniejsze wydarzenia w życiu Polski lub Kościoła katolickiego. Bił na przykład wieczorem 2 kwietnia 2005, po ogłoszeniu śmierci papieża Jana Pawła II (tak samo, jak 27 lat wcześniej, po wyborze Karola Wojtyły na papieża), poprzednio zaś – 30 kwietnia 2004 roku po mszy św. w intencji Ojczyzny, odprawionej w katedrze wawelskiej z okazji przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, a także 1 września 1939 roku, kiedy to Polska została zaatakowana przez III Rzeszę.

***
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/magazyn_980312/magazyn_a_5.html
[brak danych na temat liczby dzwonników]

Dlaczego nie kołysze się samym sercem:
"Raz, podczas remontu wieży, gdy kielich był unieruchomiony, dzwonnicy próbowali dzwonić samym sercem. Nie wyszło. - Ten dzwon musi dzwonić tak, jak to robił przez kilkaset lat - mówią. - Inaczej nie zabrzmi."


Troszkę danych:
"Bogu Najlepszemu i Największemu, i Dziewicy Bogurodzicy, Świętym patronom swoim, Wielki Zygmunt, król Polski, kazał wykonać ten dzwon, wielkością godny umysłu i czynów dzieł swoich" - taki napis autorstwa biskupa Andrzeja Krzyckiego nakazał umieścić na wawelskim dzwonie król Zygmunt I Stary.

Królewski dzwon stworzył słynny ludwisarz z Norymbergi Hans Behem. Odlał go z armat zdobytych na Wołochach pod Obertynem. Na Wawel dzwon trafił 12 lipca 1521 roku.

Według legendy miało go tam wciągnąć sto wołów. Prawda jest inna, dzwon na wieży umieściło za pomocą krążków, drągów i sznurów kilkudziesięciu chłopów. Cała operacja trwała ledwie godzinę.

Legenda głosi, że czysty głos dzwon Zygmunta zawdzięcza złotej strunie, którą nadworny poeta Bekwark miał wrzucić do stopu w chwili odlewania. W rzeczywistości Bekwarka nie było wtedy w Krakowie.

Dzwon Zygmunta składa się w 80 proc. z miedzi i 20 proc. z cyny. Waży 10 980 kilogramów, ma 2 metry wysokości i 2,5 metra średnicy. Grubość ścian od 7 do 21 centymetrów, objętość 1,2 m sześciennego. Nie jest wykonany idealnie - z jednej strony jest o pół centymetra wyższy, zaś jego obwód to nieco spłaszczony okrąg.

***
http://www.mypolinfo.com/home/art.php?id=813
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.dziekanowice.pl/matczyne_krolestwo,lipiec,2007,371.html
[28 dzwonników]

Przywilej bicia w najsłynniejszy w Polsce dzwon przysługuje 28 dzwonnikom, zrzeszonym w elitarnym Brac-twie Dzwonników Wawelskich.

***
http://januspablo.bloog.pl/d,,id,3523271,m,lipca,r...gmunta,index.html?ticaid=676d3
[35 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Jest to grono zamknięte. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.se.pl/archiwum/w-boze-narodzenie-uderza-w-zygmunta_44681.html
[35 dzwonników]

"Przywilej dzwonienia ma 35 dzwonników."

***
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,2044802.html
[prawie 30 dzwonników]

"Do Bractwa Dzwonu Zygmunta należy prawie 30 osób."

***
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Dzwon_Zygmunta.html
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."


...i tak bez końca...


Ну, спасибо Зенон, на ближайший год ты меня чтением обеспечил.
Gabitus 02-02-2009-06:56 удалить
Ответ на комментарий interlokutor #
Исходное сообщение interlokutor
Габитус, ну не волнуйся. Если когда-нибудь будешь в Польше, во Вроцлаве, возму Тебя на пиво даже, если не будешь принадлежал к Братству Звонарей Сигизмунда, хорошо? Может быть и Зен к нам присоединится ;)

Спасибо, Майя. Одна ты меня балуешь.:)
Зенон, вон нагрузил меня материалами, теперь до конца года придется заниматься легендами Братства Звонарей. :( С работы уйду, стану самым крупным специалистом в России по Братству Сигизмунда :) :).
А вообще лучше к нам приезжать. У нас воздух чистый на Байкале. И пиво тоже варят.:)
Gabitus 02-02-2009-06:58 удалить
Ответ на комментарий Gabitus # Майя, Зенон, а какое пиво там пьют. Как оно называется?
02-02-2009-10:55 удалить
Ответ на комментарий Gabitus #
Исходное сообщение Gabitus
Исходное сообщение Zenon_x
Jest wiele legend związanych z Dzwonem Zygmunta. Dotyczą one głównie historii jego powstania, szczęścia, powodzenia w miłości, zwiastowania urodzajnych lat lub klęsk... Nigdzie natomiast nie natrafiłem na publikację wyjaśniającą dlaczego liczebność Bractwa jest taka a nie inna... Nie sposób nawet ustalić jaka naprawdę ona jest... Różne źródła różnie podają... Poniżej zamieszczam przykłady. To tylko nieliczne źródła które przejrzałem...
Jako człowiek praktyczny postanowiłem samodzielnie ustalić stan faktyczny. Tak więc moim zdaniem Bractwo liczy dokładnie 32 osoby. Wynika to jednoznacznie z ilości kufli do piwa znajdujących się na tarczy. Na obrazku widzimy dokładnie 31 naczyń... ale jedno miejsce jest puste. Pewnie jeden z członków Bractwa właśnie w tej chwili oddaje się swojej namiętności...

Tarcza Bractwa Dzwonników Zygmunta

[626x446]


***
http://duchowy.pl/content/view/2629/
[około 30 dzwonników]

Bractwo Dzwonników

Zygmunt I Stary funkcję dzwonników powierzył chłopom z podkrakowskich Świątników. Obowiązek ten przeszedł na krakowski cech cieśli. Później dzwonili klerycy, wawelscy strażnicy. Obecnie istnieje Bractwo Dzwonników „Zygmunta”, na czele którego stoi Wojciech Bochnak. Funkcję tę piastuje po swoim ojcu, prof. Adamie Bochnaku, jednym z niewielu ludzi urodzonych na Wawelu. Do Bractwa należy ok. trzydziestu osób. Służba na dzwonnicy to dla nich wielki zaszczyt. Przy sznurach „Zygmunta” jest zazwyczaj aktywnych dwunastu dzwonników. W cywilu są dyrektorami przedsiębiorstw, historykami sztuki, architektami, uczniami i studentami. W ich gronie znajduje się jedyna kobieta Barbara Szyper, historyk sztuki w Muzeum Narodowym. Aby rozkołysać serce dzwonu, serca dzwonników też muszą być w odpowiedniej formie. Rozgrzewką przed rozkołysaniem dzwonu jest pokonanie 144 schodów, które umożliwiają wejście na wieżę Zygmuntowską. Honorowym członkiem Bractwa jest m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

Zwierzchnikiem dzwonników jest proboszcz katedry Wawelskiej. Po dzwonieniu członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w Kamienicy nr 7, w „Domu pod Trzema Koronami”. W kawiarence „U literatów”, w pierwszej izbie, można zobaczyć Tarczę Bractwa Dzwonników „Zygmunta”. Jak informuje tablica: „Wielki Dzwon Zygmunta”, ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r., poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników”. Tutaj w lokalu, na głównej ścianie, jest specjalny regał w kształcie dzwonu, a każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem według starszeństwa.

***
http://www.poznawajswiat.pl/polskie-zabytki-zamek-na-wawelu/
[35 dzwonników]

Charakterystyczne dla dzwonu jest to, iż przy dzisiejszej mechanice zachował on swój starodawny mechanizm, to znaczy uruchamiany jest on ręcznie, przez zespół ośmiu-dwunastu ludzi. Przywilej rozhuśtania tego dzwonu ma tylko 35 dzwonników, należących do stowarzyszenia o nazwie Bractwo Dzwonników Zygmunta.

***
http://www.encyclopaedia.es/pl/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://krzysztofkolumb.pl/malopolska/ulica-kanonicza-w-krakowie-2.html
http://www.wzks.uj.edu.pl/epi/2004/lha19/7/obecnie.html
http://www.wiki.bywa.net/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.html
http://wiki.xiaoyaozi.com/pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie.htm
http://pl.wikimobs.com/index.php?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.fso.nysa.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.wiem.busas.pl/index.php?wiki=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.radom.xpx.pl/Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://wiedza.seokat.pl/?title=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
http://www.flexitcom.pl/index.php?l=pl&q=Ulica_Kanonicza_w_Krakowie
[brak danych na temat liczby dzwonników]

„Wielki Dzwon Zygmunta” ufundowany przez króla Zygmunta I w 1520 r. poruszany jest od początku swego istnienia ręcznie przez zespół dzwonników. Początkowo byli to dzwonnicy katedralni, potem przez kilka wieków członkowie cechu cieśli krakowskich, a następnie pracownicy wawelskiego wzgórza. Od połowy XX w. tym wielkim, 13 ton ważącym dzwonem, opiekuje się Bractwo Dzwonników Zygmunta, podległe zwierzchnictwu Katedry Wawelskiej. Aby zapewnić pełne wychylenie dzwonu i wywołać jego wspaniały dźwięk, za sznury pociąga równocześnie 12 dzwonników. Po dzwonieniu Członkowie Bractwa tradycyjnie spotykają się w tutejszej gospodzie przy kuflu piwa. Każdy z dzwonników ma swój kufel opatrzony imieniem i nazwiskiem oraz numerem podług starszeństwa.”


***

http://wiedza.seokat.pl/?title=Dzwon_Zygmunta
[35 dzwonników]

Dzwon Zygmunta uruchamiany jest ręcznie, przez zespół 8-12 ludzi. Rozhuśtanie go wymaga sporo siły i czasu. Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta. Wśród dzwonników znajduje się jedna kobieta.

Bicie jest nie tylko wymagające fizycznie, ale także niebezpieczne. W latach 20. XX wieku niedoświadczony dzwonnik nie puścił liny i został wyciągnięty przez okno dzwonnicy. Szczęśliwie nie puszczał w dalszym ciągu liny, więc powracający dzwon wciągnął go przez toż okno z powrotem na wieżę. Dzwonnik nie uległ zranieniu. Od tego czasu okna zostały zabezpieczone siatką.

Bicie w dzwon Zygmunta oznajmia tylko święta i uroczystości kościelne i państwowe oraz najważniejsze wydarzenia w życiu Polski lub Kościoła katolickiego. Bił na przykład wieczorem 2 kwietnia 2005, po ogłoszeniu śmierci papieża Jana Pawła II (tak samo, jak 27 lat wcześniej, po wyborze Karola Wojtyły na papieża), poprzednio zaś – 30 kwietnia 2004 roku po mszy św. w intencji Ojczyzny, odprawionej w katedrze wawelskiej z okazji przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, a także 1 września 1939 roku, kiedy to Polska została zaatakowana przez III Rzeszę.

***
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/magazyn_980312/magazyn_a_5.html
[brak danych na temat liczby dzwonników]

Dlaczego nie kołysze się samym sercem:
"Raz, podczas remontu wieży, gdy kielich był unieruchomiony, dzwonnicy próbowali dzwonić samym sercem. Nie wyszło. - Ten dzwon musi dzwonić tak, jak to robił przez kilkaset lat - mówią. - Inaczej nie zabrzmi."


Troszkę danych:
"Bogu Najlepszemu i Największemu, i Dziewicy Bogurodzicy, Świętym patronom swoim, Wielki Zygmunt, król Polski, kazał wykonać ten dzwon, wielkością godny umysłu i czynów dzieł swoich" - taki napis autorstwa biskupa Andrzeja Krzyckiego nakazał umieścić na wawelskim dzwonie król Zygmunt I Stary.

Królewski dzwon stworzył słynny ludwisarz z Norymbergi Hans Behem. Odlał go z armat zdobytych na Wołochach pod Obertynem. Na Wawel dzwon trafił 12 lipca 1521 roku.

Według legendy miało go tam wciągnąć sto wołów. Prawda jest inna, dzwon na wieży umieściło za pomocą krążków, drągów i sznurów kilkudziesięciu chłopów. Cała operacja trwała ledwie godzinę.

Legenda głosi, że czysty głos dzwon Zygmunta zawdzięcza złotej strunie, którą nadworny poeta Bekwark miał wrzucić do stopu w chwili odlewania. W rzeczywistości Bekwarka nie było wtedy w Krakowie.

Dzwon Zygmunta składa się w 80 proc. z miedzi i 20 proc. z cyny. Waży 10 980 kilogramów, ma 2 metry wysokości i 2,5 metra średnicy. Grubość ścian od 7 do 21 centymetrów, objętość 1,2 m sześciennego. Nie jest wykonany idealnie - z jednej strony jest o pół centymetra wyższy, zaś jego obwód to nieco spłaszczony okrąg.

***
http://www.mypolinfo.com/home/art.php?id=813
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.dziekanowice.pl/matczyne_krolestwo,lipiec,2007,371.html
[28 dzwonników]

Przywilej bicia w najsłynniejszy w Polsce dzwon przysługuje 28 dzwonnikom, zrzeszonym w elitarnym Brac-twie Dzwonników Wawelskich.

***
http://januspablo.bloog.pl/d,,id,3523271,m,lipca,r...gmunta,index.html?ticaid=676d3
[35 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 35 dzwonników. Jest to grono zamknięte. Część dzwonników stowarzyszona jest w Bractwie Dzwonników Zygmunta."

***
http://www.se.pl/archiwum/w-boze-narodzenie-uderza-w-zygmunta_44681.html
[35 dzwonników]

"Przywilej dzwonienia ma 35 dzwonników."

***
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,2044802.html
[prawie 30 dzwonników]

"Do Bractwa Dzwonu Zygmunta należy prawie 30 osób."

***
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Dzwon_Zygmunta.html
[28 dzwonników]

"Przywilej bicia w ten dzwon ma 28 dzwonników stowarzyszonych w elitarnym Bractwie Dzwonników Zygmunta."


...i tak bez końca...


Ну, спасибо Зенон, на ближайший год ты меня чтением обеспечил.


Bo ja mam taki podły charakter
W skrócie:
Diabli wiedzą ilu ich tam jest... Na tarczy widać 31 kufli i 1 plac wolny

"Майя, Зенон, а какое пиво там пьют. Как оно называется?"
Z oczywistych powodów ;) nie będę zagłębiał się w temat :D Ja mam zasadę: nieważne co się pije, ważne z kim. ;)
Gabitus 02-02-2009-14:21 удалить
Ответ на комментарий #
Исходное сообщение Zenon_x
Bo ja mam taki podły charakter
W skrócie:
Diabli wiedzą ilu ich tam jest... Na tarczy widać 31 kufli i 1 plac wolny
"Майя, Зенон, а какое пиво там пьют. Как оно называется?"
Z oczywistych powodów ;) nie będę zagłębiał się w temat :D Ja mam zasadę: nieważne co się pije, ważne z kim. ;)

"""nieważne co się pije, ważne z kim."""
Зенон, так ты наш, мы тут тоже пьем все что горит, а что не горит, то поджигаем и пьем.
[696x540]
YaVashGid 01-11-2011-12:48 удалить
Спасибо, узнал новые факты о Вавельском замке. А ведь сам писал о его истории у себя на блоге - http://yavashgid.ru/polsha/vavelskij-zamok-krakov-polsha.html


Комментарии (25): вверх^

Вы сейчас не можете прокомментировать это сообщение.

Дневник Что такое Польша? - Королевский Замок на Вавеле в Кракове | interlokutor - Маленькое польское кафе. | Лента друзей interlokutor / Полная версия Добавить в друзья Страницы: раньше»