[250x221]
Нашла на ютубе чудесный "петербургский" роман на чешском. Чешского не знаю, перевод может быть не точной, но более-менее о том песенка и есть. ;)
Поет чешский песенник, Яромир Нохавица.
Znalazłam na youtube cudowny "petersburski" romans po czesku. Czeskiego nie znam, tłumaczenie więc jest zapewne niedokładne, ale mniej-więcej wiadomo o co chodzi. ;)
Śpiewa czeski bard, Jaromir Nohavica.
Слова на чешском:
"Petěrburg"
Když se snáší noc na střechy Petěrburgu
padá na mě žal
zatoulaný pes nevzal si ani kůrku
chleba kterou jsem mu dal
Lásku moji kníže Igor si bere
nad sklenkou vodky hraju si s revolverem
havran usedá na střechy Petěrburgu
čert aby to spral
Nad obzorem letí ptáci slepí
v záři červánků
moje duše široširá stepi
máš na kahánku
Mému žalu na světě není rovno
vy jste tím vinna Naděždo Ivanovno
vy jste tím vinna až mě zítra najdou
s dírou ve spánku
Слова на русском:
"Петербург"
Темная ночь ложится
на крыши Петербурга
А у меня печаль.
И пёс бродяга
даж не искушать корки
хлеба, чтож я му дал.
Любовь мою
Как раз Князь Игорь берет
При стакане водки
Играю револьвером
И черный ворон сел
На крышах Петербурга
Пусть бес это всё везмет.
Над горизонтом
слепые птицы летят
и заря кровавая.
Моя душа
как бесконечные степи
Покинуть ее сейчас.
Ничему в мире
с моей печалью не равняться
Ты виновата,
Надежда Ивановна
Ты виновата,
что завтра найдут меня
Спящего вечным сном.
Слова на польском:
"Petersburg"
Ciemna noc się kładzie
na dachach Petersburga
A we mnie wielki żal
I psa włóczęgi
nawet nie kusi skórka
chleba, co żem mu dał.
Miłość moją
Dziś książę Igor bierze
Nad szklanką wódki
Bawię się rewolwerem
Kruk najczarniejszy siadł
Na dachach Petersburga
A niech to trafi szlag!
Znad horyzontu
lecą już ślepe ptaki
i wstaje czerwień zórz.
Moją duszę
bezkresną niczym stepy
można odwiesić już.
I nic na świecie
z mym żalem się nie równa
I tyś mu winna,
Nadieżdo Iwanowna
I tyś jest winna,
że mnie tu jutro znajdą
Śpiącego wiecznym snem.
http://www.nohavica.cz/