Da, ja segodnja chut ne ohrenela! Washe koshmar! W moei shisni nastala chernaja polosa.. Segodnja na welike kilometrow 50 proehali, prichem ne po asfaltu, a po uebannoi absolutno whlam dorogami! Cheres les s moshkami! Brrrrr..... Nenawishu ih! W pereriwah bili wsjakie wistawki, absolutno lashanutie!Nemzi takie lubiteli rassmatriwat odin newsrachnii gorshok po 3 chasa! A eshe esli ih mamasha sazepitsja s kem-nibud jasikom, to ee washe ne otorwat! ja dashe ne snaju, che mne s etim delat´, wiskasat im swoe mnenie w lizo ja ne mogu, potomu chto wo-perwih eto budet russkim matom, a wo wtorih-potom w shkole w rossii problemi nachnutsja, oni she potom pismo w moju shkolu otprawit dolshni. Nu wot tak, koroche, kak wsegda, nichego horoshego!
Da, chut ne sabila:
na hui mir!
na hui trud!
na hui mai!